Zapiekanka z kurczakiem, pieczarkami i ziemniaczkami

Wczoraj miałam ochotę na zapiekankę, znalazłam kilka przepisów na stronach kulinarnych, ale żaden mi nie odpowiadał, więc jak mam to w swoim zwyczaju zrobiłam przepis sama, po swojemu :D

Szykujemy sobie:
8-10 małych ziemniaczków
pierś z kurczaka lub indyka ( ja miałam indyka )
naczynko żaroodporne
pieczarki według uznania
3 plastry papryki czerwonej
śmietana 18%
przyprawy: gyros, do kurczaka, curry, pieprz ziołowy, zioła prowansalskie
ser żółty
cebula
sosik w torebce jogurtowo czosnkowy (ja mam z biedronki)


Pierś kroimy w małą kostkę nacieramy przyprawami i odstawiamy do lodówki na pół godziny. Pieczarki kroimy w plastry a następnie w małe paseczki, żeby były mniejsze. Obieramy cebulę i wrzucamy do pieczarek. Robimy sosik, do śmietany dodajemy sos czosnkowy, zioła prowansalskie sól, pieprz, trochę curry, mieszamy i odstawiamy (ja do sosu jeszcze wkroiłam natkę pietruszki). Pierś smażymy na małym ogniu ale tylko lekko, żeby nie była wysuszona i przesypujemy do miski. Patelni po piersi nie myjemy smażymy na niej pieczarki będą miały fajniejszy aromat. Do pieczarek dodajemy pokrojoną w kosteczkę cebulkę i lekko podsmażamy. Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy na plastry. Układamy na dole naczynia, smarujemy sosem lekko. Na to kładziemy trochę papryki pokrojonej w kosteczkę, połowę pieczarek i pierś całą. Potem znowu pieczarki i ziemniaczki i na ziemniaczki wylewamy resztę sosu. Następnie układamy ser i do piekarnika na ok. 45 minut, ale lepiej sprawdzać sobie bo mój piekarnik jest stary i różnie piecze :D
Ser się ładnie spiecze i z wierzchu będzie twardy a w środku ciągnący...pycha! Nie mam niestety zdjęcia gotowej zapiekanki...bo ją zjedliśmy i zapomniałam zrobić :D Ale następnym razem jak będę robić to wrzucę :D Obiecuję!!
Polecam!!!